Ashram - 2019-02-19 21:07:15

Przeraźliwy krzyk niczym pełna agonii kakofonia rozniósł się po lesie. Zaraz po nim nastała nienaturalna cisza, nie przerwana nawet przez nocne zwierzęta. Stado ptaków wzleciało ku bezchmurnemu niebu.
Mieszkańcy pobliskiego Zandig, niewielkiego miasteczka na obrzeżach Republiki nie byli świadomi tego co się stało. Od dwóch dni są zajęci festynem z okazji Święta ustanowienia Republiki. Większość albo spała pijana pod stołami, lub dopuszczała się czynów opisywanych w tanich erotykach.
Inaczej sprawa się miała pewnego, samotnego domu na obrzeżach miasta. Z dala od miejskiego zgiełku, właściciel bez problemu mógł usłyszeć ten dziwny krzyk. Ciężko jednoznacznie stwierdzić ale chyba dobiegł on z traktu łączącego Zandig z granicą Republiki.

przegrywanie kaset vhs łódz